Playlista: https://open.spotify.com/playlist/1elim ... 2abc5e4685
Czas trwania (OOC): 21 maja 2022 - 1 lipca 2022
Czas trwania (IC): 14 września 2022, 20 września 2022, 21 września 2022
Mistrzowie Gry: Maggie, beaniebaby

W lesie niedaleko miasteczka wylądował helikopter. Grupa ocalałych zebrała się w hotelu Breckenridge, jednak pomimo ich początkowej współpracy, nie wszystko ułożyło się tak, jak powinno. Część osób z tego względu postanowiła opuścić hotel. Okazało się, że jeden z dzieci, które należały do rodziny z miasteczka, zaginął. Na nic zdały się poszukiwania, a wielu ocalałych skupiło się na pozyskiwaniu zapasów. Na Ski Hill doszło do zderzenia dwóch osobowych samochodów, blokując drogę. W wielu miejscach doszło do strzelanin, a kolejne osoby utraciły swoje życia, zmagając się z nowym zagrożeniem. Edward , jak i Charlie — dwójka medyków z lokalnego szpitala zdecydowała się opuścić grupę. Na nieszczęście ciężarnej pani Miller, która, od kiedy przyniesiono zapasy, nie odzywała się do nikogo. Kobieta jest w głębokim szoku i nikt nie potrafi jej pomóc. Randall niespecjalnie jest chętny do pomocy — przytłacza go stan żony. Reinharde również zdecydowała się opuścić hotel, by poszukać swoich przyjaciół, którzy pozostali w Nowym Jorku.
W tym samym czasie, Freya, Ash i Echo decydują się wziąć sprawy w swoje ręce i pójść przeszukać okolicę. Zapasy są bardzo istotne i grupa musi zdać sobie sprawę z tego, że zdecydowanie mają konkurencję w miasteczku. Na miejscu nie znajdują zbyt dużo żywności. Jedynie jabłka, które raczej długo nie poleżą, wodę i soki. Sklep ewidentnie został już wcześniej przez kogoś ograbiony. Grupa nie była specjalnie zadowolona z takiego obrotu akcji, a po krótkiej walce z trupami pojechały gdzieś indziej.

Leon i Nash — dwójka wojskowych — znalazła się w Breckenridge i na jakiś czas zawitała do hotelu Breckenridge. W okolicach gór miasteczka pozostawili po sobie helikopter. Dwójka została po jakimś czasie rozdzielona, a Leon trafił do hotelu — wraz z nimi pojawiła się tam też młoda dziewczyna o imieniu Nori. Kobieta przez dość długi czas jechała samochodem przez okolicę, chcąc oddalić się od miast — niestety jej auto zepsuło się w okolicach hotelu. Dwójka znalazła schronienie właśnie tam.
Kathleen, Lexie i ranna Sam spędziły noc na stacji benzynowej. Rany nie wyglądały najlepiej, jednak Kath udało się opatrzyć ranną koleżankę. Dzięki niej udało jej się przeżyć do rana. Teraz były jednak zdeterminowane, by opuścić stację i poszukać pomocy. Kathleen miała w końcu rezerwacje w hotelu Breckenridge. Oczywiście ciężko będzie tam się dostać — szczególnie z uwagi na to, że stacja była otoczona przez martwych, zainteresowanych wcześniejszą strzelaniną. Lexie wraz z Kathleen udało się jednak wydostać, zabierając przy okazji ranną Sam. Cała trójka odjechała samochodem, który był zaparkowany pod stacją po krótkiej walce z umarłymi.
Landon Miller wraz z Moną i JJem decydują się wyrwać z hotelu. A szczególnie dwójka nastolatków — mają sporo do przegadania. Brat Mony z pewnością mógł poczuć się jak piąte koło u wozu. Nic dziwnego, że po małej kłótni pobiegł i skrył się w swoim pokoju, zdenerwowany przez Monę i Landona. Dwójka zupełnie go nie szanowała, a Rosa jedynie dolała oliwy do ognia, gdy prawie zatrzymała ich w apartamencie Millerów. Chłopiec już od dłuższego czasu czuł, że wszyscy go niańczą i nie mówią prawdy. Szczególnie w kwestii jego kota Spidermana. Para nastolatków postanowiła się jednak wymknąć, decydując, że młody pewnie potrzebuje trochę czasu dla siebie.
Babette, dziedziczka fortuny hotelarskiej i ogólnie pojęta bizneswoman znalazła się w złym miejscu, w złym czasie. Hotel Grandview już od wczoraj był oblegany przez trupy i padł nad ranem wraz z resztą Breckenridge. Kobiecie na szczęście udało się z niego wydostać wraz z Haydenem — innym bogatym czubkiem — jak i jego dziewczyną, Sophie. Trójka dała nogę po krótkiej walce i przepychankach w hotelu. Następnie wylądowała na dole Ski Hill, wbijając się w samochód Kathleen, w którym znajdowała się Sam i Lexie.
W tym samym czasie Landon wraz z Moną wybrali się do chatki myśliwskiej należącej do lokalnego klubu łowieckiego. Mieli nadzieję na rozmowę i małą eksplorację miasteczka — ich plany jednak zostały pokrzyżowane, gdy zorientowali się, że nie są tam sami. W środku rzeczywiście ktoś był i dwójka była tym faktem dość mocno zaniepokojona. Konflikt jednak rozwiązał się dość szybko, gdy intruz — Rosjanin o imieniu Fyodor — dał im do zrozumienia, że teraz to jego domek. Młody mężczyzna wylądował w Breckenridge w najgorszym możliwym czasie i skrył się tam przez trupami. Monie niespecjalnie podobał się taki obrót wydarzeń i zdecydowała się wyciągnąć swoją strzelbę.
Po krótkiej przejażdżce, Freya, Ash i Echo wylądowały w sklepie myśliwskim, należącym do Freda Wilsona. Był on też głównym miejscem zbiórek lokalnego klubu myśliwskiego. Niestety żadna z kobiet nie była tutejsza i nie do końca zdawały sobie sprawę z tego, że Fred może okazać się niebezpieczny. Sytuacja była dość dziwna, ponieważ staruszek był praktycznie zamknięty w środku — prawdopodobnie przez swojego syna. Dwójka nie próżnowała i zabezpieczyła lokal. Trójka kobiet zdecydowała, że lepiej będzie trzymać się z daleka. Zdecydowały, że warto będzie pojechać, by odwiedzić Wilhelma i Carmen Moore’ów. Freya i Ash poznały ich już wcześniej, gdy ocaliły Willa z poczty w pierwszym dniu. Od tamtego czasu obiecały wizytę.
Allison i Tor wreszcie dotarli do Breckenridge. Podczas podróży widzieli wiele nie do końca pocieszających widoków, które powoli dawały im do zrozumienia, że coś jest nie tak — do tej pory nie zdawali sobie sprawy z tego całego szamba, spędzając większość trasy w samochodzie, nieco oderwani od informacji ze świata zewnętrznego. Gdy docierają do miasteczka, w pierwszej kolejności chcą zrobić małe zakupy w supermarkecie, ale gdy tylko zbliżyli się do parkingu, zobaczyli pierwszych martwych, pożerających resztki leżących tam ciał. Dwójka zrywa się do ucieczki, jednak dołącza do nich pasażerka na gapę, która błaga ich o wpuszczenie do samochodu. Kobieta nie wygląda dobrze, jest ranna i gorączkuje. Maruderzy postanawiają ruszyć do domu Allison.
W tamtym czasie Mia Creek wpadła w prawdziwe kłopoty. Zjawiła się w miasteczku już dzień wcześniej, gdy wraz z rodziną przyjechała do Breckenridge odwiedzić swoją ciotkę. Sytuacja epidemiologiczna w kraju jednak nieco pokrzyżowała jej plany. Jej rodzina została zaatakowana przez grupę szabrowników, którzy już przy pierwszej okazji zwrócili się przeciwko innym, chcąc zagarnąć jak najwięcej zapasów dla siebie. Mia została wtedy sama w lesie. Na całe szczęście poznała tam Ethana, a później Freda Wilsonów — właścicieli sklepu myśliwskiego. Dwójka zaopiekowała się dziewczyną, mimo iż ta niewiele mówiła po angielsku.
Ethan i Fred wymyślili jednak system, jakiego mogą używać do porozumiewania się z dziewczyną. Opatrzyli jej rany, nakarmili ją i pomogli uporać się z traumą po utracie rodziców. Mia im się spodobała — szczególnie ze względu na to, że potrafiła posługiwać się łukiem, a oni należeli do klubu łowieckiego, zanim świat trafił szlag.
Po wypadku na Ski Hill, Kathleen w towarzystwie Babette poszły do hotelu Breckenridge po pomoc. Oczywiście, gdy tam dotarły, Randall i Jennifer od razu ruszyli na pomoc. Głównie ze względu na starą znajomość z Babette, która dawniej chciała kupić hotel Breckenridge. W krótkim czasie udało im się przenieść rannych do budynku, jak i pomóc z zabraniem ewentualnych zapasów, które kobiety ze sobą przywiozły. Hayden wraz z Lexie opuścili jednak mury hotelu, zostawiając ranną Sophie — dziewczynę Haydena. Sam została opatrzona przez Jennifer i zaczęła powoli dochodzić do siebie.
Monie i Landonowi po kłótni i zestrzeleniu domku dla ptaków, udało się przekonać Rosjanina do tego, by ten wpuścił ich do środka chatki. Tam też znaleźli broń i inne rzeczy, po które przyszli. Zabawa jednak nie trwała zbyt długo, ponieważ pojawił się tam jeden z rannych myśliwych z koła łowieckiego. Mimo iż mężczyzna należał do kółka łowieckiego, nie poznał on ani Mony, ani Landona. Był w szoku, ranny i praktycznie rozszarpany przez trupy. Bez większego zastanowienia wystrzelił w kierunku nastolatków kilka strzałów. Na całe szczęście, nieznajomy dla nich Fyodor ocalił ich i pozbawił myśliwego broni, a następnie życia. Pomimo jego starań, Mona ucierpiała — i to dość mocno, ponieważ została postrzelona przez jeden z pocisków.
Landon również oberwał, jednak o wiele mniej niż jego koleżanka. Dwójka musiała działać szybko, więc Fyodor pomógł Landonowi w przetransportowaniu rannej do hotelu Breckenridge. Dwójka nie myślała zbyt dużo o tym, że właśnie zdradzili mu miejsce, w którym się schowali — w tamtym momencie liczyło się życie Mony. Fyodor wolał jednak trzymać się z daleka i opuścił hotel, zanim ktokolwiek go zobaczył.
Mona po jakimś czasie obudziła się w hotelowym SPA, które Jennifer przerobiła na prowizoryczny szpital, gdzie leżała również Sam, jak i Sophie. Niestety jakiś czas później, w jej ranę wdała się infekcja.
Nori zdecydowała się dołączyć do grupy w hotelu, w przeciwieństwie do innych nowych. Ponadto Randall Miller zdecydował się pomóc w kwestii rzeczy pozostawionych w jej samochodzie, który utknął na North Park. Leki, prywatne przedmioty i kilka litrów benzyny zostały dodane do hotelowego inwentarza dzięki dziewczynie.
Ash, Freya i Echo wróciły do hotelu po wyprawie jak i wizycie u Wilhelma i Carmen Moore’ów. Starały się przekonać staruszków, by ci pojechali z nimi do hotelu. Owa dwójka jednak nie miała na to ochoty, sugerując, że lepiej poradzą sobie u siebie. To też pozwoliło im zrozumieć konflikty z przeszłości, które zaszły pomiędzy osobami z miasteczka. Wiele osób ma wiele różnych opinii w kwestii tego, co zrobić w obecnej sytuacji. Kobiety poznały tam też Tammy Spencer - kolejnego lokalsa. Kobieta mieszkała jednak poza Breckenridge, jako iż pracowała jako leśniczy, pilnując okolicznych rezerwatów przyrody i wypatrując ewentualnego ognia. Tammy pomogła Moore’om w zabezpieczeniu domu jak i podarowała ekipie z hotelu krótkofalówkę.
Gdy Allison, Tor i nieznajoma kobieta dotarli do celu, z ich pasażerem na gapę nie było dobrze. Zaplanowali potencjalne działania, które miałyby wykorzystać potencjał domu w ten sposób, by pozwolił im przetrwać. Nie byli jednak w stanie pomóc zabranej ze sobą kobiecie. Ta umiera jeszcze tego samego dnia - Tor pochował ją w przydomowym ogrodzie. Z dokumentów, które miała przy sobie, dwójka dowiedziała się, że miała na imię Linda. W każdym razie, dwójka miała więcej problemów na głowie, ale nie próżnowała, od razu biorąc się do roboty.

Gdy wszyscy pod koniec dnia zebrali się w hotelu, zrozumieli, że brakuje jednej osoby. Po długich i wyczerupujących poszukiwaniach wokół budynku, oficjalnie dnia 14 września zaginął JJ Campbell — młodszy brat Mony. Rodzeństwo pochodzi z Breckenridge, więc dość dobrze zna okolice. Przez kolejny tydzień rodzina Millerów jak i niektóre osoby z hotelu starali się szukać zaginionego chłopca, jednak bez żadnych postępów. Zaginął bez śladu. W poszukiwania w dość mocno zaangażowała się Babette, przeczesując miasteczko wraz z Randallem Millerem.
Reszta również pomagała na swoje sposoby, starając się dbać o bazę. Nori znalazła swoje miejsce w kuchni, próbując przygotować gorące posiłki z zapasów znajdujących się w hotelu. Freya, jak to Freya, paliła fajkę za fajką razem z Ash, łaziła za bazę, kiedy tylko się dało i udawała, że umie posługiwać się młotkiem. W każdym razie, towarzysze niedoli poznali się po niej, że jest pracowitą członkinią społeczności.Ash narzekała każdemu kto by za wolny żeby uciekać, że jest znudzona i nie ma co czytać ani co robić. Kilkukrotnie pomogła szukać JJa, jednak głównie spędzała czas sama lub z Echo i Freyą - nowymi koleżankami.
Kathleen, jako iż zdecydowała się dołączyć do grupy w hotelu, spędziła trochę czasu na przedstawieniu się różnym członkom społeczności. Najwięcej czasu spędzała przy Sam oraz angażowała się w proste prace w hotelu, by mieć zajęcie. Dała się poznać jako uprzejma i skora do żartów osoba, niebojąca się pracy. Wyraźnie jednak brakowało jej jakiegokolwiek "fachu w ręku".
Mona spędziła cały tydzień leżąc w szpitalu. Jest w histerii, wycieńczona, zdarza jej się nieco majaczyć - martwi się o zaginionego brata. Wydaje się też być zła na panią Miller, która wciąż jest w kompletnym szoku. Niektórzy mówią, że może ona mieć jakiś związek z zaginięciem JJa.
Echo zajęła się szukaniem rozwiązań, które mogłyby pomóc w usprawnieniu hotelu. Od zawsze sprawiała wrażenie kogoś, kto o wiele lepiej sprawdzi się jako technik, niż poszukiwacz przygód poza murami budynku.
W innej części miasteczka Breckenridge, Tor i Allison zabezpieczyli dom, który kobieta wynajmowała od Tammy Spencer.
Fred, Ethan i Mia jednak raczej siedzieli cicho i starali się nie zwracać na siebie uwagi, czasami tylko wychodząc na polowania. Ethan zabrał też Mię do SPA należącego do jej ciotki. Oczywiście to, że zastali ją martwą nie było dla nikogo niespodzianką.

Z samego rana w okolicach hotelu można było usłyszeć wystrzały z broni. Babette i Ash spotkały się po raz pierwszy, przez co ich wcześniejsza relacja wyszła na światło dzienne. Kobiety dzielą wspólną przeszłość - dawniej były razem i nie rozstały się w zgodzie. Ich kłótnię przerwał Randall, jednak on sam dość szybko wrócił do środka, nie chcąc kłócić się z kobietami o tak prywatne sprawy. Ich konflikt przypieczętował powrót Olgierda - tym razem jednak jako wielkiego, przemienionego giganta. Ktoś go załatwił i zdecydowanie nie był to trup, a to posłało nieprzyjemny dreszcz po plecach kobiet. Ktoś inny jest w miasteczku, ma broń i nie zawaha się jej użyć.
Tor i Allison znaleźli swoje miejsce w domu Tammy, w którym kobieta wcześniej wynajmowała jedynie pokój. Dwójka zabezpieczyła dom i sprawiła, że jest on teraz naprawdę bezpieczny. Sama Tammy była pełna podziwu, gdy wreszcie przyjechała ich odwiedzić. W czasie tej wizyty przekazała im istotne informacje o pustych domach w okolicy, które są warte przeszukania.
Wyglądało na to, że w miasteczku jest sporo osób, które są przeciwne grabieniu domów czy pustych biznesów - szczególnie mieszkańcy i osoby starsze. Inni jednak, ci zaradniejsi, wolą kuć żelazo póki gorące i zdobyć zasoby, które pomogą im przetrwać. Tor, Tammy i Allison zdecydowanie należą do takich osób.
Mia wraz z Ethanem i Fredem Wilsonami wybrała się na polowanie, kolejne z wielu na których ostatnio byli. Młodemu mężczyźnie zależało, by ich nowa podopieczna nieco bardziej oswoiła się z używaniem łuku.
W hotelu Breckenridge, Sam nareszcie obudziła się i zaczęła być nieco bardziej komunikatywna. W ostatnim czasie głównie spała, tym razem jednak jej się polepszyło. Udało jej się porozmawiać z Kathleen, która ocaliła jej życie. Po jakimś czasie poczuła się jednak trochę gorzej, więc kobieta zostawiła ją i porozmawiała z Jennifer doglądającą szpitala. Nieco podniosła ją na duchu i pomogła sporządzić listę zapasów, o którą młoda studentka weterynarii bardzo się martwiła.Ethan i Mia w tym czasie spotkali Fyodora w środku lasu - Rosjanin nie próżnował po spotkaniu Landona i Mony jakiś czas temu. Poruszał się po Breckenridge i znowu wylądował w okolicach lasu. Od razu wyciągnął na nieznajomych swoją broń. Po jakimś czasie konflikt jednak nieco ucichł i trójka porozmawiała sobie, a nawet zaprosiła Rosjanina na obiad. Ten jednak miał inne plany i odszedł od nich, idąc śladami nieznajomej grupy ludzi.
Mia i Ethan wrócili do obozu ze zdobyczą, którą upolowała Mia.
Fred był wniebowzięty. Sytuacja jednak szybko dość drastycznie się zmieniła, ponieważ grupa została napadnięta przez grupę mężczyzn, posługujących się wschodnio-europejskim akcentem. Byli oni dość dobrze uzbrojeni, więc Mia zdecydowała się uciec. Nie mogła nic zdziałać, pomimo iż próbowała ocalić Ethana. Mężczyzna skończył jednak jako posiłek dla trupów w całym tym zamieszaniu. Mii na szczęście udało się uciec.
W tamtym okresie rozpoczęła się również historia Beatrix - dziewczyny, która czasami odwiedzała Breckenridge, by spotkać swoich dziadków. Dwójka wojskowych zostawiła ją jednak samą w domu i już do niego nie wróciła. Beatrix miała wystarczająco dużo zapasów i szczęścia, by przetrwać tam ostatni tydzień. Ostatecznie zdecydowała się opuścić dom dziadków, gdy zapasy zaczynały się kończyć. Teraz będzie musiała zmierzyć się z realiami nowej rzeczywistości. Jej spacer doprowadził ją do schroniska narciarskiego, gdzie jeszcze jakiś czas temu został zaparkowany helikopter wojskowy przez Leona i Nasha. Teraz jednak znajdują się tam inni ludzie. Czy mają dobre zamiary względem dziewczyny? Czas pokaże.
Podobna sytuacja spotkała Carmen - dziewczyna od zawsze mieszkała w Breckenridge i była córką pielęgniarki jak i policjanta, którzy pracowali w miasteczku. Carmen udało się przetrwać ostatni tydzień w szkole publicznej wraz z towarzyszką niedoli - Stacey. Zapasy jednak dość szybko się skończyły i trzeba było uciekać - nieważne jak niebezpieczna mogła być taka decyzja. Po szamotaninie z trupami, udało jej się opuścić budynek, zostawiając za sobą koleżankę, która niestety tego nie przeżyła. Przerażona dziewczyna pobiegła na główną ulicę i zaczęła kierować się w stronę swojego domu, zdobywając przy okazji rower. Co spotka ją w jej domu?