Pełnia zdrowia
-plecak turystyczny
-bielizna oraz ubrania na zmianę
-zapas podpasek i tamponów
-chusteczki nawilżające
-kilka opakowań leków przeciwbólowych
-bandaże
-spirytus salicylowy
-powieść "Wzgórze Przyśnień" Arthura Machena oraz tomik opowiadań grozy H.P Lovercrafta
-mała, drewniana, rozkładana szachownica
-karty do gry
-termos z filtrem przeczyszczającym
-konserwy
-kilka paczek chipsów i batoników
-mały misio, którego dostała od Pana Bennetta na urodziny
-fotografia rodziców
-notatnik i zeszyt
-długopisy i kredki
-kalkulator
-dowód osobisty
-środki czystości
-latarka
-bielizna oraz ubrania na zmianę
-zapas podpasek i tamponów
-chusteczki nawilżające
-kilka opakowań leków przeciwbólowych
-bandaże
-spirytus salicylowy
-powieść "Wzgórze Przyśnień" Arthura Machena oraz tomik opowiadań grozy H.P Lovercrafta
-mała, drewniana, rozkładana szachownica
-karty do gry
-termos z filtrem przeczyszczającym
-konserwy
-kilka paczek chipsów i batoników
-mały misio, którego dostała od Pana Bennetta na urodziny
-fotografia rodziców
-notatnik i zeszyt
-długopisy i kredki
-kalkulator
-dowód osobisty
-środki czystości
-latarka
Neva wraz Connorem pod opieką Bennetta powróciła do zgrupowania. Skonsumowali bardzo skromny posiłek. Biorąc pod uwagę nowe twarze które otaczały dziewczynkę, oraz "letalną" atmosferę, Neva zachowywała się w sposób mocno zdystansowany. Wyjątkowo nawet Opiekun miał trudności, by zaangażować ją w rozmowę. Do późnej nocy, ponieważ oboje dręczyła chwilowa insomnia spędzili grając w szachy. Gdy "obóz" pogrążył się w niespokojnym, nerwowym śnie, Gutierrez szeptem plótł fantasmagoryczne powiastki pragnąc choć na moment wyrwać podopieczną z okowów brutalnej rzeczywistości. Spali czujnie i niewiele. Senny letarg przerywały jęki rannych.
28 maja
Wczesnym rankiem ruszyli w drogę. Bennett wręczył Nevie odkażony plastykowy guzik, zachęcając, by ta ssała go powoli i delikatnie. W ten sposób miała oszukać oszołomiony głodem organizm, dając mu złudne sygnały. Unikała kontaktu z Olivierem. Nie czyniła tego ze względu na utratę sympatii względem chłopaka, ale nie potrafiła przetrawić i uporządkować wydarzeń jakie miały miejsce 27 maja, gdy pozostała z jego młodszym bratem sama na polanie. Co gorsza czuła się z problemem osamotniona i lękała przed kimkolwiek otworzyć.
W momencie w którym bardziej doświadczona część ekipy przeczesywała teren Blue Rock Institute, Neva wraz z Opiekunem sprawowała opiekę nad niepełnoletnimi, starając zapewnić im intelektualną rozrywkę. To był moment, w którym nastolatka zaniechała wszelkie troski, angażując się w pełni i z szalonym entuzjazmem w nowe obowiązki.
Do snu ułożyła się zanim słońce zgasło za horyzontem. Z ustaleń wynikało, że miała dzielić pokój z Olivierem, Connorem, Ethanem oraz Bennettem, z czego była bardzo rada.
29 maja
Zbudził ją szloch maleńkiego Oliviera. Maluch był przeziębiony i głodny, a jego starszy brat wręcz szalał z niepokoju. W tym czasie Bennett spał jak kamień, chrapiąc donośnie niczym Troll.